Po uszy siedzimy w gadżetach, od lat, co pozwala nam szeroko patrzeć na grupy klientów i odpowiedni dla nich asortyment.
Szeroko, nie oznacza tu jednak braku indywidualnego, głębokiego podejścia do tematu. Lubimy poznawać naszych klientów i coś o nich wiedzieć – to pozwala dostosować ofertę do potrzeb prawdziwych osób a nie mitycznego uśrednionego użytkownika.
Uśrednionego… cóż, jeden z moich szefów zwykł przytaczać dykteryjkę o tym, że średnio to nie jest najlepiej, bo bies z Panem na spacerze mają średnio po trzy nogi… a skoro o wilku mowa to…
… proponujemy zwracać uwagę nie tylko na samą branżę, klientów i ich pociechy – przecież bliscy miewają czasem po cztery łapy!
Nie musisz być: kliniką weterynaryjną, schroniskiem, kocią kawiarnią, producentem karmy czy hodowlą chow – chow, ani nawet behawiorystą aby – choć i w tych dziedzinach gadżety z logo mają uzasadnioną rację bytu – i wiemy to jak nikt – dotrzeć do serca klienta swego…poprzez pupila jego;)
Mamy na takie okazje kilka drobiazgów.
Nawet jeżeli reprezentujesz zieleń miejską, zespół szkół, bibliotekę, administrację nieruchomości albo Urząd Gminy/Miasta/Uniwersum – woreczki do sprzątania po psie zaklęte, nie bójmy się tego słowa;), w brelok reklamowy, to zawsze fajnie – kolorowe, niewielkie, w sam raz do suwaka lub kluczy a już na pewno do kieszeni.
Taki gadżet reklamowy będzie świetną wizytówką wszystkich zaangażowanych w edukację, świadomy rozwój miast i regionów ba, nawet deweloperów.
Sprzątanie po swoim psie jest ekstra.
Bo to znaczy, że dbamy o naszą wspólną przestrzeń, nasze miasto, gminę i o siebie nawzajem. Świadomość ogólnie jest wielce okej, co nie?
Fajny przekaz, prawda? A małe rzeczy robią wielką robotę. Nie tylko wizerunkowo.
Idąc dalej, kto ma kota ten wie, że mityczna czerwona kropka to nie przelewki…. Taaak. Wskaźnik laserowy w długopisie! Eureka. Doskonale sprawdzi się nie tylko na szkoleniu lub w wykładowej sali. Pomyś poza schematem i dostarcz dynamicznej rozrywki swojemu kotu i sobie przy okazji…
Tum dummm duuuuuuuum! Kto widział – ten wie 😉
Jak kto nie widział to tu można podejrzeć:
Zabawne koty w internetach odhaczone, no to idziemy dalej.
Staramy się zawsze aby nasze gadżety reklamowe były funkcjonalne. Lubimy ten aspekt naszej pracy i staramy się unikać typowych durnostojek… chyba, że są naprawdę klawe, ale o tym piszemy gdzie indziej;)
I z racji na fakt, że ciepłe dni coraz bliżej nasza pierwsza propozycja to miska.
Zwykła klasyczna micha z tworzywa. Bo przecież micha się należy, prawda? Coraz częściej urzędy, sklepy, bary, restauracje, banki, stacje benzynowe i inne miejsca pamiętają o tym, że warto wystawić miskę z wodą dla zwierzaków. Prawda? Prawda. A miska z logo Twojej firmy czeka już na spragnione psiaki, ptaki i insze futrzaki?
Zajmujesz się branżą dla aktywnych? Nie ma sprawy – mamy też przenośne, nietłukące się, składane miski. Et voila!
Ruch na świeżym powietrzu? Jasne.
Frisbee zapewni rozrywkę i rodzicom i dzieciakom i nawet psu.
Poza tym frisbee trudniej wybić okno a jak to bywa z piłką chyba każdy pamięta;)
A może zwłaszcza? Ważne, że Twoja marka będzie miała szansę poszybować. Dosłownie i w przenośni.
Nie bylibyśmy sobą gdybyśmy nie przypominali o bezpieczeństwie. Odblask do obroży to zawsze dobry pomysł – taki z karabińczykiem albo zwykła opaska – nie zahaczy się utrudniając pupilowi poruszanie się, w razie czego po prostu rozwinie się i spadnie nie stwarzając ryzyka zaczepienia się czy utknięcia psiaka.
Ewentualnie proponujemy silikonowe doczepiane lampki – odporne na wilgoć, zasilane bateriami, niewielkie i lekkie – nie narażające naszego czworonoga na dyskomfort i nie oślepiające go w trakcie nocnych czy szarówkowych spacerów.
Co dalej? Koniecznie głaski i pielęgnacja. A jak głaski to sierść – wiadomo. Zwykła szczotka do czyszczenia sierści to niedrogi i praktyczny gadżet reklamowy w sam raz dla najbardziej wyczesanych klientów. Sama w sobie jest łatwa w czyszczeniu i poręczna – same zalety.
A co z sierścią na kanapie, w samochodzie lub po prostu z otuleniem zmokniętego pupila w chłodniejsze dni? Ano najprostsze rozwiązania są najlepsze – wygodny w praniu, praktyczny w przechowywaniu i efektowny w znakowaniu kocyk z polarka, lekki i odpowiedni dla psa, kota, jeża a nawet rumaka – hmmm? I co Wy na to?
A co jeszcze jest ważne? Ano to, aby się nasz koteł czy pieseł nie zgubił. Brak ładnej zawieszki do obroży? Cóż, jako nośnik twojego numeru telefonu (bo nie od razu wiadomo czy zwierzak jest namierzalny przy użyciu chipa) sprawdzi się… zwykły brelok z grawerem. Proste, ładne, działa a do tego jaki wybór!
To tyle na dziś a Wy dajcie znać, jakie jeszcze drobiazgi dla zwierzaków chcielibyście zobaczyć w naszej ofercie. Nie tylko oczywiste i dedykowane gadżety reklamowe mogą być oryginalnym gadżetem, świadczącym o Twojej firmie jak najlepiej.
Pozdrawiamy.
Zespół Gratisownia.pl