Początek roku to zawsze, albo podsumowania minionego, albo snucie wizji na nadchodzący czas. My zajmiemy się tym drugim, przynajmniej dziś.
Co w marketingu piszczy?
Wiele wskazuje, że 2020 rok upłynie pod hasłem kopania i grzebania. Po Big Data przyszedł czas na Data Mining – skoro mamy już ogromną ilość danych o naszych klientach, pora zacząć z tej wiedzy korzystać. Nie oznacza to zawsze korzystania wprost z podstawowych danych, a ich głębszej analizy w celu wyłuskiwania trendów i tendencji. Ogrom tych danych coraz częściej pozwala opierać decyzje nie o przeczucie, wiedzę czy doświadczenie -a a o twarde cyfry które pozwalają szacować wyniki przed wdrożeniem kampanii.
Ekoświadomość w marketingu
Nie sposób zakładać, że nagle świat reklamy uzna ten kierunek za błędy i wróci do korzeni. Ekologia na dobre zagościła w domach mediowych i agencjach reklamy. To już się nie zmieni, co najwyżej przybierze na sile. Firmy i ich produkty muszą być przyjazne środowisku w sposób oczywisty i niezaprzeczalny.
Ciekawie w ekonomii…
Nabierający rozpędu trend sharing economy może być ciekawym zwaniem dla marek premium. Duma i prestiż które były fundamentem strategii luksusowych marek może zostać wystawiony na próbę – czy ją przetrwa? To najtrudniejsze chyba pytanie w tym roku.
Abonament na konkurencję.
To, że coraz więcej usług i produktów chodzi w system abonamentowy też nie powinno nikogo dziwić. Sukcesy serwisów streamingowych sprawiły, że coraz więcej brandów spogląda w tym kierunku. Pojawienie się Youtube Premium też nie było tu bez znaczenia – jesteśmy skłonni płacić za brak reklam i robimy to chętnie. Jest to też wyraźny sygnał dla marketerów, że przeciętny odbiorca ma dość, widzi za dużo kreacji, słyszy za dużo przekazów i chce się od tego odciąć. Daje to szansę nowym, lepiej zaprojektowanym kampanią dającym wartość obu stronom – marce i jej odbiorcy.
Run 4rest
Tak dwojako można by powiedzieć o modzie na zdrowy styl życia – biegamy żeby uprawiać sport, albo (czasami) dlatego, że inni też biegają. Nie zawsze jest ważne co leży u podstawy tego zachowania, ale zdrowy tryb życia i aktywność sportowa stały się trwałym elementem planu dnia wielu z nas i marki powoli się do tego adaptują. Jak ten proces będzie wyglądał w 2020 sami jestesmy ciekawi.
Wszechobecna sieć
Jeszcze parę lat temu mogło to się wydawać nierealne, tymczasem ludzkość zmierza szybkim tempem do 100 miliardów podłączonych do sieci urządzeń. Z Internetu korzystają nasze telefony, lodówki, odkurzacze, żarówki, hydranty – niemal wszystko co nas otacza.
Gadżety reklamowe też się zmieniają
Coraz mocniej odczuwamy trend zmian w preferencjach gadżetów reklamowych wśród konsumentów. Użyteczność mocno wysuwa się na prowadzenie, przez co wszelkiej maści bibeloty, potocznie zwane kurzołapkami odchodzą w zapomnienie. Dzięki temu makreterzy są w stanie zaoferować swojej grupie docelowej gadżety reklamowe przydatne w codziennym życiu. Powerbanki i wszelkiej maści kubki sportowe (bidony, butelki) zdają się być teraz numerem jeden wśród najchętniej wybieranych produktów reklamowych. Inną dobrze rokującą na 2020 rok grupą upominków reklamowych są koszulki reklamowe i cała pozostała odzież reklamowa – zwłaszcza (znowu modne) polary i sotfshelle z nadrukami.